Zapewne nie jest obce Ci stwierdzenie, że duża ilość roślin wpływa pozytywnie na wnętrze – czy wiesz tak naprawdę dlaczego? W jaki sposób rośliny oczywiście działają powietrze, czy to rzeczywiście działa i które okazy warto sobie kupić? Sprawdź!
Zielony filtr – jak rośliny wpływają na powietrze w domu?
Niektóre rośliny naprawdę nie są tylko do wyglądania, a realnie pomagają oczyszczać powietrze w Twoim domu. Filtrują takie substancje, jak formaldehyd, benzen, toluen, a także poprawiają wilgotność powietrza i produkują dodatkowy tlen.
Wszystko to zostało już dawno udowodnione – już od lat 80. XX wieku wiadomo, że konkretne rośliny naprawdę warto trzymać jako swoisty zielony filtr, który niemal bez wysiłku pomaga oczyszczać powietrze.
Nie zawsze jednak to wystarcza, szczególnie w zatłoczonych miastach, gdzie poziom smogu i zanieczyszczeń bywa wysoki. Wówczas trzeba wesprzeć się technologią, podobnie jak w przypadku zbyt suchego powietrza. Sprawdzą się nowoczesne nawilżacze, które w połączeniu z roślinami naprawdę poprawią mikroklimat Twojego domu: https://www.euro.com.pl/nawilzacze.bhtml.
Które gatunki realnie poprawiają powietrze?
Niektóre szalenie modne rośliny, jak np. monstery czy filodendrony, mimo że znaleźć je można w wielu biurach, klinikach czy mieszkaniach, nie wykazują dużych właściwości filtracyjnych. Co innego poniższe gatunki – te mają udowodnione działanie:
- skrzydłokwiat – potrafi usuwać benzen, aceton, formaldehyd, lubi cień, wilgoć, a dodatkowo pięknie kwitnie,
- sansewieria – wytrzymała, mogąca stać w różnych miejscach, estetyczna, bardzo mało wymagająca w pielęgnacji,
- epipremnum złociste – eleganckie, ozdobne pnącze, pochłania związki lotne, może stać w kuchni, w salonie, wymaga niewielkiego nasłonecznienia,
- palma areka – znakomicie podnosi wilgotność i zbiera pył z powietrza (jej liście należy często przecierać!),
- dracena – wymaga więcej światła, ale jest duża, majestatyczna, doskonale filtruje powietrze.
Większość tych roślin będzie ze sobą świetnie współpracować – warto więc kupić sobie różne gatunki, co nie dość, że wygląda bardzo atrakcyjnie, to ma wymierne korzyści dla atmosfery w pomieszczeniach – rośliny lubią działać synergicznie.
Wyżej wymienione gatunki należą do mało wymagających roślin, ale jak wyżej wspomniano, należy często przecierać ich liście, szczególnie gdy zauważysz organoleptycznie, że zbiera się na nich dużo kurzu, pyłu czy zabrudzeń. Czysty liść spełni swoje funkcje filtrujące dużo lepiej, niż ten zabrudzony!
Rośliny a realne problemy – kiedy warto sięgnąć po wsparcie?
Rośliny doskonale radzą sobie z zanieczyszczeniami, ale nie wszystkimi – mikropył PM2.5 oraz PM10 należy wyłapywać za pomocą innych metod, np. poprzez profesjonalne oczyszczacze powietrza. Jeśli więc mieszkasz w dużej aglomeracji, poza roślinami przyda Ci się taki właśnie sprzęt.
Jeżeli zaś Twoim problemem są alergie, upewnij się, że wybrane przez Ciebie rośliny nie nasilą problemów, wszak kupujesz kwiaty po to, by oczyszczały powietrze, a nie by dokładały drażniących substancji! Warto celować w rośliny bezzapachowe albo takie, które nie pylą i rzadko kwitną, np. sansewierie czy epipremnum.
Zieleń w domu oddziałuje także na psychikę. Jeżeli więc miewasz trudności natury psychologicznej albo ciężko Ci się skupić, duża ilość roślin może pomóc także w tym. Nie dość, że czystsze powietrze sprzyja bardziej efektywnej pracy i odpoczynkowi, to dodatkowo sam widok domowej dżungli podnosi stan relaksu i koi skołatane nerwy.
Pamiętaj, że niektóre gatunki roślin są trujące dla zwierząt. Kupując je, sprawdź więc, czy nic nie stanie się kotu czy psu, który postanowi poczęstować się liściem, albo trzymaj rośliny w takich miejscach, by zwierzaki nie miały do nich dostępu.
Gatunki wymienione powyżej funkcjonują ze sobą w synergii, wobec czego śmiało możesz kupić każdą pozycję z podanej listy – uzupełniają się i wspierają wzajemnie w pracy nad czystym i świeżym powietrzem w Twoim domu. Miłego oddychania pełną piersią!